Gandawskie kamieniczki przeglądają się w kanale.
poniedziałek, 30 marca 2015
czwartek, 26 marca 2015
poniedziałek, 23 marca 2015
środa, 18 marca 2015
Jak zwiedzić Florencję nie ruszając się z domu
Kilka
lat temu, z dość przyziemnych przyczyn finansowych, musiałam siedzieć w
domu znacznie dłużej, niż bym tego sobie życzyła. Odkryłam wtedy
niesamowite ilości pożytecznych książek i filmów, które teleportowały
mnie w upragnione przeze mnie miejsca przy niewielkim lub żadnym
koszcie.
To pierwszy wpis dedykowany tym, którzy, choćby nie wiem, jak chcieli,
niestety nie mogą się ruszyć stamtąd, gdzie są. A także tym, którzy
mogą, ale jeszcze im mało :)
poniedziałek, 16 marca 2015
Foto tygodnia - BUDZISZYN
czwartek, 12 marca 2015
Jak odczarować sobie styczeń, mając tylko jeden dzień urlopu - cz. 3. - SULMONA
Do
dziś nie potrafię wyjaśnić, dlaczego na swoją bazę wybrałam Sulmonę. Po
prostu "jechałam" palcem po mapie wzdłuż linii kolejowej, aż właśnie
tam mi się zatrzymał. Wiedziałam tylko, że chcę się zatrzymać w Abruzji,
byłam świeżo po odkryciu rewelacyjnego profilu facebookowego Abruzzo Up N' Down, chciałam to wszystko zobaczyć. Poza tym, gdzieś w głowie kołatała mi się nazwa Pacentro. Z Sulmony było blisko.
I tak oto znalazłam skarb.
poniedziałek, 9 marca 2015
Foto tygodnia - Matera
Dziś widok Matery. Jest to miasto w południowych Włoszech, w regionie Bazylikata. Słynie z Sassi - drążonych w skale domostw, i nie tylko - są tam również kute w skale kościoły (w oszałamiającej liczbie 48). Niektóre są wydrążone po kilka pięter w dół i jest w nich bardzo miło i chłodno nawet w sierpniowe południe :)
Kto chce zobaczyć więcej Matery (czarno-białej), może obejrzeć sobie "Ewangelię według Mateusza" Pier Paolo Pasoliniego. Matera gra tam Ziemię Świętą - bez charakteryzacji. Reżyser przed nakręceniem filmu odwiedził Jerozolimę, uznał ją jednak za zbyt skomercjalizowaną... Film jest jednak długi i dość wymagający, więc dla tych, którzy nie mają czasu i cierpliwości, więcej o Materze tutaj.
czwartek, 5 marca 2015
Zamek miesiąca - Trani
Gdybym nie była tym, kim jestem, byłabym zamkowym maniakiem.
Zwiedziłam w życiu ponad 100 zamków, toteż raz w miesiącu jakiś się tutaj pojawi.
Na początek niech będzie Trani (miasto w Apulii, regionie, który mieści się na obcasie włoskiego "buta").
Zamek pochodzi z trzynastego wieku i jest związany z postacią Fryderyka II. Jest pięknie położony nad Adriatykiem, a niedaleko stoi przepiękna romańska katedra.
Zwiedziłam w życiu ponad 100 zamków, toteż raz w miesiącu jakiś się tutaj pojawi.
Na początek niech będzie Trani (miasto w Apulii, regionie, który mieści się na obcasie włoskiego "buta").
Zamek pochodzi z trzynastego wieku i jest związany z postacią Fryderyka II. Jest pięknie położony nad Adriatykiem, a niedaleko stoi przepiękna romańska katedra.
wtorek, 3 marca 2015
Jak odczarować sobie styczeń, mając tylko jeden dzień urlopu - cz 2. - RZYM
O założeniach wyprawy pisałam już wcześniej, w poście pod takim samym tytułem, więc dzisiaj będzie tylko o Rzymie.
W
Rzymie już kiedyś byłam, przejazdem. W sierpniu. Znienawidziłam go tak,
że podróżując później na południe Włoch, wybrałam trasę przez Ankonę.
Zwiedzaliśmy wtedy głównie Watykan,w bazylice byliśmy o ósmej, o
dziewiątej staliśmy już w kolejce do Kaplicy Sykstyńskiej. Nie
doczekaliśmy się. Pojechaliśmy wtedy metrem na chybił - trafił, (do
metra - linii A - schodziło się tak głęboko, że to już chyba było w
przedpieklu) i chybiliśmy prosto do krypty Kapucynów, w której dekoracje
były zrobione z ludzkich kości. Brrr...
Snułam
się po Wiecznym Mieście z pewnym niedowierzaniem, że ktokolwiek tu z
własnej woli przyjeżdża, chociaż wierzyłam, że w styczniu może tam być
naprawdę pięknie.
Nie omyliłam się.
poniedziałek, 2 marca 2015
Foto tygodnia - podpatrzone w Rzymie
No, teraz to już chyba wszystko w życiu widziałam...
Stało to sobie w witrynie sklepu w Rzymie, nieopodal Panteonu. Jedyne pytanie, jakie mi się nasuwa, brzmi: "Co poeta miał na myśli?", czyli jaka idea stoi za tym produktem i do kogo jest on właściwie skierowany? Dla krwiożerczych femme fatale? A może wręcz przeciwnie, to dla mężczyzn, na porost?
Ja bym chyba wolała zostać głodna... Wychodzi więc na to, że to makaron dla studentów; głodny student przecież wszystko zje :)
Ja bym chyba wolała zostać głodna... Wychodzi więc na to, że to makaron dla studentów; głodny student przecież wszystko zje :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)