niedziela, 31 stycznia 2016

Tydzień w Apulii. Dzień 1 - Katedra w Trani

Trani, nieopodal katedry
To była chyba moja najważniejsza podróż. W Apulii byłam pięć lat temu i odtąd, mimo miliona wiekopomnych wycieczek, żadna wyprawa jeszcze jej nie przebiła. 
I jest trochę tak, jakby część mnie została tam na zawsze, jak gdybym ciągle wracała tym autobusem z Martiny Franki do Ostuni, w którym nieomal spadałam z siedzenia na każdym zakręcie, i ciągle pamiętam, jak smakowało domowe wino pite z tradycyjnego, ceramicznego kubeczka, zupełnie, jakbym właśnie pociągnęła ostatni łyk.

niedziela, 24 stycznia 2016

Kościół na niedzielę - Klasztor Hieronimitów w Belem


Mosteiro dos Jerónimos, czyli Klasztor Hieronimitów w Belem, był jednym z najbardziej zachwycających miejsc, jakie widzieliśmy podczas naszych poprzednich wakacji. Kiedy przyjechaliśmy, w kościele odbywał się właśnie ślub. Dostępne było tylko wejście na chór, z klasztornego krużganka. Stamtąd wszystko było jednak świetnie widać i słychać. 

środa, 20 stycznia 2016

Foto tygodnia - Bray

Czasami w Bray można się poczuć, jakby się mieszkało w egzotycznym kraju - w zimie wszystko kwitnie.


A oto mały, dzielny, styczniowy zapylacz :)

poniedziałek, 18 stycznia 2016

Zamek miesiąca - Enniskillen

Enniskillen w Irlandii Północnej to przytulne, nieduże miasteczko położone nad rzeką Erne. Mieści się pomiędzy dwoma jeziorami o tej samej nazwie. Najważniejszym zabytkiem w mieście jest zamek. 



czwartek, 14 stycznia 2016

Impresja - wschód słońca, Bray Head



Jedną z zalet zimy w Irlandii jest to, że nie trzeba nawet specjalnie wcześnie wstawać, żeby zobaczyć wschód słońca. Zdjęcie zrobione wczoraj, o ósmej piętnaście.

wtorek, 12 stycznia 2016

Pięć powodów, dla których warto się wybrać na Little Sugarloaf


Szczyt, widok na Bray, październik 2015
Little Sugarloaf jest jedną z gór, na które warto się wybrać, jeśli przypadkiem zatrzymaliście się w Bray lub w okolicach. Jego nazwa, w tłumaczeniu, brzmi "mała głowa cukru". Wydaje się więc, że jest to góra mała i słodka. A tymczasem siedzi w niej diabeł :)

środa, 6 stycznia 2016

Jakie to szczęście, że bezludne wyspy są tak blisko! - część 2. - DEVENISH




Na Devenish byłam jakiś czas temu i nie dam sobie głowy uciąć, czy rzeczywiście jest niezamieszkana. Po prostu na to wygląda :) Wyspa mieści się na jeziorze Lough Erne, w hrabstwie Fermanagh w Irlandii Północnej.

niedziela, 3 stycznia 2016

Dobry rok

Z okazji Nowego Roku 2016 życzę Wam, żeby spełniły się Wasze wszystkie plany i marzenia, zwłaszcza te podróżnicze. I żeby było tego wszystkiego jeszcze dziesięć procent więcej, niż chcieliście. Bo co to byłby za rok bez niespodzianek?

Wyspy Aran, Inishmore, Irlandia
Tymczasem prowadzę Prosto Za Nosem już prawie rok, więc z tej okazji postanowiłam podzielić się z Wami najlepszymi rzeczami, jakie widziałam w 2015 - a był to naprawdę dobry rok. Linki prowadzą do postów, w których pisałam o tych rzeczach.