poniedziałek, 25 czerwca 2018

Dzień w ruinach

Rosserk Abbey

Pogoda była tego dnia taka sobie, miało być trochę lepiej w dolinach, toteż pomyślałam, że fajnie byłoby wybrać się gdzieś na rower. Północne Mayo od dawna mnie korciło, toteż wsadziłam rower do pociągu i dojechałam nim najdalej, jak to możliwe, czyli do Balliny, i stamtąd ruszyłam na północ.

piątek, 15 czerwca 2018

Królowa irlandzkich gór

Carrauntoohill po prawej, Beenkeragh po lewej, pomiędzy nimi hardkorowa trasa :)
Nie spieszę się z takimi szczytami. Nie ciągnie mnie na nie bardziej, niż na inne, niższe i mniej znane. Daję sobie czas. Czekam na dobry moment. Góry to doceniają - tak przynajmniej było w tym przypadku. Cierpliwość się opłaciła. Zostałam pobłogosławiona najlepszą pogodą, jaką mogłam sobie wymarzyć.

niedziela, 3 czerwca 2018

Croagh Patrick - wynajem kijów i Sos Tysiąca Wysp

Clew Bay widziana ze zbocza góry

To się musiało w końcu stać. Niemal idealny stożek przyciągał, jakby w jego wnętrzu umieszczono potężny magnes, wiec poszłam, i nie żałuję. Co więcej, wiem, ze pójdę tam jeszcze raz. Ten magnes dalej tam jest :)