niedziela, 16 września 2018

5 powodów, dla których warto pojechać do Cahors

Widok Cahors z Mont Saint-Cyr
Leżące na zakolu rzeki Lot malownicze miasteczko ma do zaoferowania o wiele więcej, niż inne miejsca. Poniżej pięć powodów, dlaczego warto je odwiedzić :)

Katedra i jej wnętrze
1. NIE PUSZCZĄ WAS Z TORBAMI :) Jest gdzie zostawić bagaże! Hurraaa!!! Po przygodach z plecakami w Limoges drżeliśmy, że to się powtórzy, jednak bardzo przyjemna pani z Informacji Turystycznej bez problemów udostępniła nam kamerlik na miotły.


Ponte Valentre
2. PONTE VALENTRE - piękny most z XIV wieku, z trzema wieżami i sześcioma przęsłami. Niby coś starego, ale dla mnie coś nowego, bo nigdy czegoś takiego jeszcze nie widziałam. 


Ponte Valentre widziany z Mont Saint-Cyr
3. WINO! Nie opuszczajcie miasta bez kieliszka słynnego Rouge de Cahors. Albo całej butelki. Albo skrzynki ;)


Widok z góry :)
4. MONT SAINT-CYR. Niecałe 300 metrów, a tyle radości! Żeby się tam dostać, wystarczy przejść przez most Cabessut, stamtąd prowadzi żółty szlak. Dla naprawdę leniwych, wystarczy skręcić w prawo za dużym domem, stamtąd ścieżka prowadzi bezpośrednio na górę. Mapa tu.

Nad rzeką 

Widok z mostu Cabessut
5. KLIMAT! Niby typowy dla miasteczek południowej Francji, ale mimo wszystko tu jest jakoś inaczej, bardziej pastelowo :) No i oczywiście, jest tutaj od groma zabytków, katedra, mury miejskie i domy mieszkalne sięgające nawet XII wieku :)

Pastelowe uliczki Cahors

Ładnie zachowane mury miejskie
Miasto leży na linii kolejowej z Tuluzy na północ, więc łatwo się dostać transportem publicznym. Plan miasta tu.
A tu mapa okolicy. No to jak, kupujecie już bilety?


Jeszcze jeden widok z Mont Saint-Cyr

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz